16 stycznia 1959 r. utworzono Kampinoski Park Narodowy. W tym roku rocznica zaakcentowana została w sposób szczególny. Świętowaliśmy ją 15 stycznia br. wspólnie z Lechosławem Herzem pisarzem, przyrodnikiem oraz popularyzatorem mazowieckiego krajobrazu w trakcie Jego wieczoru autorskiego, który odbył się w Centrum Kultury Izabelin. W spotkaniu, związanym z najnowszą książką autora „Puszcza. Opowieści kampinoskie” wydaną przez Wydawnictwo Iskry wzięło udział ponad 270 gości!

Takiej frekwencji w CKI w niedzielne popołudnie dawno nie było. Zgromadzonych powitała gospodyni wieczoru Daria Kuźniecow-Dudko z Centrum Kultury Izabelin, która w dalszej części poprowadziła rozmowę z autorem. Kilka zdań do zgromadzonych skierowała zastępczyni dyrektora KPN Małgorzata Mickiewicz oraz przewodniczący Rady Naukowej Parku prof. Jerzy Solon. Po krótkim wprowadzeniu zaproszony na scenę został bohater wieczoru – Lechosław Herz – krajoznawca, podróżnik, publicysta, pisarz, przyrodnik, ekspert w dziedzinie turystyki i udostępniania obszarów chronionych, wieloletni członek Rady Naukowej KPN, znawca Puszczy Kampinoskiej.

Autor podkreślił, że Puszcza zajmuje w Jego sercu szczególne miejsce. – Jestem zwolennikiem, by spacerować po lesie samemu i w ciszy kontemplować przyrodę – mówił. Lechosław Herz wspominał prof. Jadwigę Kobendzinę. Jak sam określił, była jednym z „aniołów stróżów”, których spotkał swojej drodze. Pamięcią sięgał też do czasu, kiedy pisał pierwszy przewodnik po Puszczy Kampinoskiej, wyznaczał szlaki turystyczne i opracowywał mapy.

– Przyznam szczerze, że opisy w pana książce tak mnie urzekły, że czytając ją, uroniłam niejedną łzę – przyznała w rozmowie z pisarzem Daria Kuźniecow-Dudko. Zapytała autora, które z miejsc w Puszczy Kampinoskiej najbliższe jest Jego sercu. – No cóż, kiedy wymienię jedno, to drugie się obrazi… – zażartował Lechosław Herz. Po chwili dodał jednak, że szczególnym sentymentem darzy Mogilny Mostek, a także okolice Zaborowa Leśnego. Część oficjalna zakończona została w sposób symboliczny. Dyrektor Kampinoskiego Parku Narodowego Mirosław Markowski oraz Lechosław Herz symbolicznie przekroili torty – jeden udekorowany napisem nawiązującym do wieczoru autorskiego i książki „Puszcza. Opowieści kampinoskie”, a drugi do rocznicy Parku. Po słodkim poczęstunku przyszedł czas na autografy i indywidualne rozmowy z autorem. – Stałam po autograf ponad godzinę, ale to nic! Dla mnie Pan Herz to wyjątkowa postać. Nie tylko lubię go słuchać, ale od lat korzystam z jego książek, opowiadając o Puszczy – mówiła jedna z przewodniczek turystycznych.

Na spotkaniu w CKI obecny był prezes wydawnictwa Iskry Wiesław Uchański, starosta powiatu warszawskiego zachodniego Jan Żychliński, wójt gminy Izabelin Dorota Zmarzlak, wicestarosta powiatu warszawskiego zachodniego Wojciech Białas, przewodnicząca Rady Gminy Izabelin Joanna Białas, były dyrektor KPN Jerzy Misiak, były wójt Izabelina Witold Malarowski, brat Kazimierz ze wspólnoty Mali Bracia Jezusa z Truskawia, pracownicy KPN, mieszkańcy Izabelina oraz okolicznych gmin, przewodnicy turystyczni i wiele innych osób dla których ważna jest twórczość Lechosława Herza.

- Jestem w Puszczy częstym gościem. Drzewa obok mnie kłaniają się niebu. Małe dwie godziny wystarczają, by odżyć, aby pośród tej puszczy zmyć z siebie kłopoty dnia codziennego i zapomnieć o problemach. To skarb niepospolity. Dla mnie nieoceniony…- pisze autor w swojej książce. Warto zatrzymać się przy tym zdaniu i uzmysłowić sobie, że nasza Puszcza jest rzeczywiście skarbem, który mamy tuż na wyciągnięcie ręki. Dzięki właściwej ochronie uniknięto wielu krzywdzących przyrodę inwestycji, wśród których były takie jak: organizacja „cmentarzyska atomowego” w jednym z opuszczonych bunkrów na terenie parku czy projekt nawadniania lasów ściekami Warszawy. Objęcie najwyższą formą ochrony przyrody Puszczy Kampinoskiej pozwoliło na regenerację przyrody. Dzisiaj Kampinoski Park Narodowy kończy 64 lata. Mamy nadzieję, że kolejne lata przyniosą dalszą poprawę stanu puszczańskich ekosystemów!

tekst: Magdalena Kamińska
fot: Maciej Szajowski